Dzisiaj odpowiem na bardzo często pojawiające się pytanie – kiedy najlepiej jest rozpocząć naukę Pierwszego Tańca? Odpowiedzi jest kilka, w zależności od tego czego oczekujecie, jak wyobrażacie sobie Wasz taniec.
Ile lekcji tańca jest potrzebnych do prostej choreografii?
Załóżmy, że nie zależy Wam na konkretnej choreografii, marzycie aby Wasz taniec był totalnie naturalny. Nie chcecie stresować się krokami, rytmem, trudnymi obrotami, a na myśl o podnoszeniach czy innych kaskaderskich wyczynach włosy stają Wam dęba. Poszukujecie zajęć, na których nauczycie się poruszać na parkiecie z wdziękiem i lekkością, bez patrzenia w parkiet i bez modlitwy na ustach żeby tylko nie zmiażdżyć partnerce lub partnerowi palców u stóp. Chcecie po prostu nauczyć się cieszyć tańcem 🙂 Tutaj, w zależności od predyspozycji, umiejętności oraz “poziomu lubienia się” z tańcem wystarczą 3 do 6 godzin zajęć, podczas których będziecie w stanie nauczyć się tych wszystkich elementów. Tutaj też poznacie różne figury i sekwencje kroków, które będziecie mogli wykorzystać podczas pierwszego tańca. Możemy z nich stworzyć “mini” choreografię, lub będą to po prostu luźne sekwencje, które w połączeniu z umiejętnością prowadzenia w parze stworzą zupełnie spontaniczny występ.
Z mojego doświadczenia jest to jednak rzadka praktyka i w przeważającej ilości przypadków podczas zajęć pracuję nad wcześniej przygotowaną choreografią, którą Para po prostu zapamiętuje dzięki regularnym ćwiczeniom.
Ile lekcji tańca jest potrzebnych do trudniejszego układu?
I tutaj zaczynają się schody, bo niezwykle ciężko jest przewidzieć konkretną liczbę zajęć potrzebnych do opanowania układu przez kogoś, kogo w ogóle nie znasz 🙂 Dlatego tak ważna jest wcześniejsza konsultacja z instruktorem, bądź spotkanie na lekcji próbnej, abyście mogli omówić z nim swoje oczekiwania, wyobrażenia i aby instruktor mógł mniej więcej ocenić ile czasu będzie potrzebne na naukę.
W zależności od Waszych oczekiwań, predyspozycji i umiejętności będziecie potrzebować od 6 do 12 godzin nauki. Pamiętajcie, że im trudniejsza choreografia, tym więcej czasu będzie Wam potrzebne 🙂 6 godzin jest zupełnym minimum i raczej polecałabym tę opcję Parom, które nie mają ogromnych oczekiwań choreograficznych. W tym sezonie pakiet 6 lekcji indywidualnych był najczęściej wybieranym rozwiązaniem, ale połowa Par, która się na niego zdecydowała, dokupiła 1 lub 2 lekcje dodatkowo, ponieważ nie czuli się pewnie i komfortowo przy założonych sześciu godzinach pracy.
6 godzin zajęć będzie również wystarczające dla osób, które świetnie się odnajdują w tańcu – wiedzą na czym polega kontakt w parze, mają poczucie rytmu i świadomość swojego ciała. Nawet przy skomplikowanej choreografii w takim przypadku 6 godzin będzie wystarczającą opcją 🙂
Mówiąc o 10 czy 12 godzinach zajęć, są to opcje, które polecam szczególnie Parom, które chciałyby dopracować swój Pierwszy Taniec od pierwszej do ostatniej sekundy. Będa one idealnym rozwiązaniem przy trudnych choreografiach, gdzie nie powtarzamy tych samych sekwencji kroków w kilku różnych momentach, gdzie w grę wchodzą trudniejsze figury, wychylenia bądź podnoszenia.
Do czego dążymy podczas nauki choreografii?
Bardzo ważne jest to, abyście po zakończonym kursie czuli, że dobrze czujecie się ze sobą w tańcu, że Wasze ciało pamięta wszystkie kroki – że nie musicie bardzo intensywnie skupiać się na tym, co będziecie zaraz tańczyć. Naukę choreografii zawsze możemy podzielić na dwa etapy. Pierwszy to ten, w którym tańcząc musicie przypominać sobie po kolei wszystkie sekwencje – wtedy Wasz mózg zaangażowany jest w 100% i musicie skupić się aby nie doszło do pomyłki. Drugi etap to ten, w którym do głosu dochodzi tzw. pamięć mięśniowa, w którym nie musicie już zastanawiać się nad tym, jaki będzie kolejny krok.
Ja wiem, że to brzmi abstrakcyjnie, ale uwierzcie mi – jest możliwe i działa! To właśnie wtedy zaczynacie czuć się pewnie w tańcu i to jest moment, gdy możemy skupić się na wszystkich małych szczegółach, które trzeba dopracować 🙂
Ile czasu potrzeba na naukę Pierwszego Tańca?
A co z tym czasem? Kiedy najlepiej zacząć naukę tańca? No tutaj bardzo krótko i zwięźle – według mnie do nauki samej choreografii Pierwszego Tańca 4 miesiące przed ślubem jest naprawdę wystarczającym czasem. Oczywiście – wszystko zależy od tego, w jakiej częstotliwości możecie spotykać się z instruktorem (mam np. u siebie pary, z których jedna osoba 2 tygodnie spędza za granicą, a 2 tygodnie w Szczecinie, więc chcąc nie chcąc – ta częstotliwość zajęć będzie zupełnie inna niż u osób które na co dzień są na miejscu) Jeśli natomiast zależy Wam, aby generalnie czuć się w tańcu swobodniej, bardziej pewnie – 6 miesięcy powinno być jak najbardziej okej 🙂 Wtedy też musicie założyć, że ilość zajęć tanecznych się zwiększy, ale czego się nie robi, aby być w 100% przygotowanym do tej wielkiej, tanecznej nocy? 😀
Nie polecam pozostawiania nauki Pierwszego Tańca na miesiąc przed ślubem. Pamiętajcie, że im bliżej tego momentu, tym jest w Was więcej stresu i napięcia, które nie sprzyjają w zapamiętywaniu kroków… Jednocześnie podnosi to w Was poziom frustracji i nauka tańca zaczyna być przykrym obowiązkiem zamiast przyjemnością. A nie o to przecież chodzi!
Dlatego dajcie sobie trochę więcej czasu! Z doświadczenia wiem, że dobrą praktyką jest rozpoczęcie poszukiwania odpowiedniej szkoły tańca na ok. rok przed ślubem, aby mieć pewność, że będziecie mieli zarezerwowany czas na swoje zajęcia. Jest to dość ważny punkt, ponieważ coraz więcej instruktorów podpisuje umowy z ograniczoną liczbą kursantów w sezonie weselnym, aby mieć pewność że dla każdego wystarczy mu czasu 🙂 Pamiętajcie również, że instruktor tańca pracuje nie tylko podczas Waszych zajęć, ale musi też poświęcić czas na ułożenie krokówi do Waszej choreografii. Poza tym, zaczynając poszukiwania wcześniej, będziecie mogli umówić się z instruktorem na próbną lekcję, aby zobaczyć czy nadajecie na tych samych falach, bo jest to niezwykle ważny punkt. Ale o tym innym razem 🙂